Polish

Surah Al-A'raf (The Heights ) - Aya count 206
Share
Alif. Lam. Mim. Sad.
To jest Księga zesłana tobie - niech ona nie budzi w twojej piersi żadnej udręki - abyś przez nią ostrzegał i jako napomnienie dla wierzących.
Wtedy My, z pewnością, będziemy pytać tych, do których zostali posłani, i z pewnością będziemy pytać tych, którzy zostali posłani!
My stworzyliśmy was, potem was ukształtowaliśmy, potem powiedzieliśmy do aniołów: "Oddajcie pokłon Adamowi!" Oni oddali pokłon, z wyjątkiem Iblisa; on nie był wśród tych, którzy się pokłonili.
Bóg powiedział: "Co tobie przeszkodziło, że się nie pokłoniłeś, skoro tobie nakazałem?" Powiedział: "Ja jestem lepszy od niego. Ty stworzyłeś mnie z ognia, a jego stworzyłeś z gliny."
Powiedział: "Daj mi zwłokę do Dnia, kiedy oni będą wskrzeszeni!"
Powiedział: "Jesteś wśród tych, którym dano zwłokę."
Powiedział: "Za to, iż Ty mnie skazałeś na błądzenie, postanawiam czyhać na nich w zasadzce na Twojej drodze prostej.
Oni oboje powiedzieli: "Panie nasz! Uczyniliśmy niesprawiedliwość samym sobie. I jeśli Ty nam nie przebaczysz, i jeśli nie okażesz nam Swego miłosierdzia, to zapewne będziemy wśród stratnych!"
Powiedział: "Uchodźcie! Będziecie wrogami jedni dla drugich. Na ziemi będzie wasze stałe miejsce przebywania i używanie życia - do pewnego czasu."
I powiedział: "Na niej będziecie żyć, na niej będziecie umierać i z niej będziecie wyprowadzeni. "
Powiedz: "Mój Pan nakazał to, co słuszne. Zwracajcie twarze w każdym miejscu modlitwy i wzywajcie Go, wyznając szczerze Jego religię! Tak jak On dał wam początek, wy do Niego powrócicie."
Powiedz: "Któż uznał za zakazane ozdoby Boga, które On przygotował dla Swoich sług, jak i dobre rzeczy pochodzące z Jego zaopatrzenia?" Powiedz: "One w Dniu Zmartwychwstania będą należeć wyłącznie do tych, którzy uwierzyli w życiu na tym świecie." W ten sposób przedstawiamy wyraźnie Nasze znaki dla ludzi, którzy wiedzą.
Każdy naród ma swój wyznaczony czas. Kiedy przyjdzie ich termin, to oni nie potrafią ani go opóźnić, ani też przesunąć go naprzód, choćby o jedną godzinę.
A ci, którzy wierzą i pełnią dobre dzieła - My nie obciążamy żadnej duszy więcej, jak tylko na miarę jej możliwości - oni będą mieszkańcami Ogrodu; oni tam będą przebywać na wieki.
My usuniemy z ich piersi wszelką zawiść,, jaka się tam jeszcze znajduje. Pod nimi będą płynąć strumyki. I oni będą mówić: "Chwała niech będzie Bogu, który poprowadził nas do tego! Nie bylibyśmy w stanie pójść drogą prostą, gdyby nie poprowadził nas Bóg. Z pewnością posłańcy naszego Pana przyszli z prawdą!" Będzie im ogłoszone: "Oto dla was Ogród, dany wam w dziedzictwo za to, coście czynili!"
I mieszkańcy Ogrodu będą wołać do mieszkańców ognia: "Przekonaliśmy się, iż prawdą jest to, co obiecał nam nasz Pan. Czy wy też przekonaliście się, iż prawdą jest to, co obiecał wam wasz Pan?" Oni powiedzą: "Tak!". Wtedy herold ogłosi wśród nich: "Przekleństwo Boga nad niesprawiedliwymi!
Mieszkańcy wzniesionych krawędzi będą wołać do niektórych ludzi, których poznają po ich znamionach: "Na nic wam się zdało to, coście nagromadzili, ani to, z czego byliście dumni!"
A czy tamci to nie są ci, co do których przysięgaliście, iż Bóg nie dosięgnie ich Swoim miłosierdziem? "Wejdźcie do Ogrodu! Nie będziecie się niczego obawiać i nie będziecie się smucić!"
Oto przyszliśmy do nich z Księgą, którą przedstawiliśmy wyraźnie; opierając się na wiedzy, jako drogę prostą i miłosierdzie dla ludzi, którzy wierzą.
Czy oni oczekują czegoś innego aniżeli jej wyjaśnienia? W Dniu, kiedy nadejdzie jej wyjaśnienie, ci, którzy o niej zapomnieli poprzednio, powiedzą: "Posłańcy naszego Pana przychodzili z prawdą. A czy my mamy orędowników, którzy by orędowali za nami? Albo też, czy my będziemy mogli powrócić, by czynić co innego niż to, co czyniliśmy?" Oni stracili swoje dusze i odsunęło się od nich to, co oni wymyślali.
Wzywajcie waszego Pana w pokorze i w skrytości! Zaprawdę, On nie miłuje ludzi, którzy przekraczają granice!
Powiedziała starszyzna jego ludu: "Zaprawdę, my widzimy, iż ty jesteś w błędzie oczywistym!"
Czy wy się dziwicie, że przyszło do was napomnienie od waszego Pana za pośrednictwem człowieka spośród was, aby was ostrzegał i abyście. byli bogobojni? Być może, dostąpicie miłosierdzia!"
Oni powiedzieli: "Czy ty przyszedłeś do nas, abyśmy czcili Boga Jedynego i abyśmy pozostawili to, co czcili nasi ojcowie? Przynieś nam więc to, czym nam grozisz, jeśli jesteś z liczby prawdomównych!"
I uratowaliśmy go, i tych, którzy byli razem z nim, przez miłosierdzie pochodzące od Nas, i zniszczyliśmy do ostatniego tych, którzy za kłamstwo uznali Nasze znaki i którzy nie byli wierzącymi.
I powiedziała starszyzna z jego ludu - ci, którzy wbili się w dumę - do tych, którzy byli poniżeni - do tych spośród nich, którzy uwierzyli: "Czy wy wiecie, że Salih jest posłany od jego Pana?" Oni powiedzieli: "Zaprawdę, my wierzymy w to, co zostało przez niego posłane!"
I oni podcięli pęciny wielbłądzicy, i nie dali posłuchu rozkazowi ich Pana. I powiedzieli: "O Salihu! Przynieś nam to, co obiecujesz, jeśli jesteś z tych, którzy zostali posłani!"
I pochwyciło ich trzęsienie ziemi, tak iż rankiem pozostawali w swoich domostwach, leżąc piersiami do ziemi.
I My uratowaliśmy jego i jego rodzinę - z wyjątkiem jego żony, która była wśród pozostających w tyle.
I pochwyciło ich trzęsienie ziemi, i rankiem znaleźli się w swoich domostwach, leżąc piersiami do ziemi.
Tak więc on odwrócił się od nich i powiedział: "O ludu mój! Ja wam przekazałem posłanie mojego Pana i dawałem wam dobrą radę. Jakże więc mam się martwić o lud niewiernych!"
A czy mieszkańcy tych miast byli pewni, że Nasza srogość nie dosięgnie ich nocą, kiedy będą pogrążeni we śnie?
Albo czy mieszkańcy tych miast byli pewni, że Nasza srogość nie dosięgnie ich podczas jasności dnia, kiedy się zabawiają?
Czy nie zostało ukazane tym, którzy odziedziczyli ziemię po jej dawnych mieszkańcach, iż gdybyśmy chcieli, to moglibyśmy ich dosięgnąć za ich grzechy i moglibyśmy zapieczętować ich serca, tak iż oni by nie słyszeli?
I nie znaleźliśmy u większości z nich żadnego przymierza; natomiast zauważyliśmy, że większość z nich to ludzie szerzący zepsucie.
Następnie, po nich, posłaliśmy Mojżesza z Naszymi znakami do Faraona i jego starszyzny; lecz oni niesłusznie je odrzucili. Popatrz więc, jaki był ostateczny koniec tych, którzy szerzyli zgorszenie!
Powiedział: "Skoro przyszedłeś z jasnym dowodem, to dostarcz go - jeśli jesteś z liczby prawdomównych!"
Powiedział: "Tak! I z pewnością znajdziecie się wśród przybliżonych!"
I przyjmij nas jako całkowicie poddanych!" I powiedziała starszyzna ludu Faraona: "Czy ty dopuścisz, aby Mojżesz i jego lud szerzyli zgorszenie na tej ziemi i porzucili ciebie i twoich bogów?" On powiedział: "My wymordujemy ich synów, a pozostawimy przy życiu ich kobiety. My z pewnością nad nimi zatriumfujemy!"
Powiedział Mojżesz do swojego ludu:,, Proście Boga o pomoc i bądźcie cierpliwi! Zaprawdę, ziemia należy do Boga! On daje ją w dziedzictwo, kom u chce spośród Swoich sług. Ostateczny rezultat należy do bogobojnych!"
Oni powiedzieli: "My cierpieliśmy udrękę, zanim ty do nas przyszedłeś i po tym, jak do nas przyszedłeś." On powiedział: "Może być, że wasz Pan zniszczy waszego wroga I uczyni was następcami na ziemi, aby mógł zobaczyć, jak wy będziecie działać."
Obiecaliśmy Mojżeszowi trzydzieści nocy i uzupełniliśmy je dziesięcioma; w ten sposób ustalony czas spotkania z jego Panem wynosił czterdzieści nocy. I powiedział Mojżesz swojemu bratu Aaronowi: "Zajmij moje miejsce pośród mego ludu i czyń dobrze; nie chadzaj drogą ludzi szerzących zgorszenie! "
A kiedy przyszedł Mojżesz na spotkanie w naznaczonym przez Nas czasie i przemówił do niego jego Pan, on powiedział: " Panie mój. Pokaż mi się, abym Cię mógł zobaczyć!" Powiedział: " Ty Mnie nie zobaczysz, lecz popatrz na górę! Jeśli ona stać będzie mocno na swoim miejscu, to ty Mnie zobaczysz." A kiedy jego Pan objawił się na tej górze, obrócił ją w proch; i Mojżesz padł rażony piorunem. A kiedy przyszedł do siebie, powiedział: "Niech Tobie będzie chwała! Nawracam się do Ciebie! Ja jestem pierwszym z wierzących!"
Powiedział: " O Mojżeszu! J a wybrałem ciebie ponad wszystkich ludzi dla przekazania Moich posłań i Mojego słowa. Weź więc to, co tobie dałem, i bądź pomiędzy wdzięcznymi!,
I przygotował sobie lud Mojżesza - pod jego nieobecność ­ ze swoich ozdób cielca, jakby prawdziwego, który pobekiwał. Czy oni nie widzieli, że ten cielec nie mówił z nimi ani też nie prowadził ich drogą prostą? Oni wzięli go sobie i byli niesprawiedliwi.
A kiedy, uznając swój błąd, pożałowali, z o baczy li, że za błądzili, i powiedzieli: "Jeśli nasz Pan nie zmiłuje się nad nami i nie prze baczy nam, to, z pewnością, będziemy wśród stratnych!"
Powiedział: "Panie mój. Przebacz mnie i mojemu bratu! I wprowadź nas do swojego miłosierdzia! Ty jesteś najbardziej miłosierny z miłosiernych! "
I wybrał Mojżesz ze swego ludu siedemdziesięciu mężów na wyznaczony przez Nas czas. A kiedy pochwyciło ich trzęsienie ziemi, on powiedział: "Parne mój. Gdybyś był chciał, to zniszczyłbyś ich przedtem i mnie razem z nimi. Czy Ty nas zgubisz za to, co uczynili ci głupcy spośród nas? To jest przecież tylko Twoja próba, przez którą Ty sprowadzasz z drogi, kogo chcesz, prowadzisz drogą prostą, kogo chcesz. Ty jesteś naszym opiekunem. Przebacz nam więc i okaż miłosierdzie! Ty jesteś najlepszym z przebaczających!
Wśród ludu Mojżesza jest społeczność, która się kieruje prawdą i według niej działa sprawiedliwie.
A kiedy pewna społeczność spośród nich powiedziała: "Dlaczego wy napominacie naród, który Bóg zamierza zniszczyć i ukarać karą straszną?" oni powiedzieli:,, Dla usprawiedliwienia przed waszym Panem. Być może, oni będą bogobojni!"
I oto ogłosił twój Pan: "Ja z pewnością podniosę przeciwko nim, aż do Dnia Zmartwychwstania, tych, którzy będą im zadawać dotkliwe cierpienia." Zaprawdę, twój Pan jest szybki w karaniu! I, zaprawdę, On jest przebaczający, litościwy!
I pozostali po nich następcy, którzy odziedziczyli Księgę. Oni wybierają tylko dobra przypadkowe tego świata I mówią: T o nam zostanie wybaczone! A jeśli przyjdzie do nich jeszcze inne podobne dobro, to oni Je wezmą. Czy nie zostało od nich wzięte przymierze Księgi, iż nie będą mówić o Bogu nic innego, jak tylko prawdę? A oni przecież studiowali, co w niej było! Siedziba ostateczna jest lepsza dla tych, którzy są bogobojni. Czyż nie jesteście rozumni?
A ci, którzy trzymają się mocno Księgi i którzy odprawiają modlitwę... zaprawdę, My nie zgubimy nagrody dla tych, którzy czynią dobro!
Albo abyście nie powiedzieli: "Przecież nasi ojcowie przedtem byli bałwochwalcami, a my byliśmy ich potomstwem. Czy Ty więc wytracisz nas za to, co czynili ci, którzy poszli za fałszem?"
Przytocz im opowieść o tym któremu daliśmy N as z e znaki, lecz on przeszedł mimo nich. Wtedy poszedł za nim szatan i on znalazł się między tymi, którzy zabłądzili.
A wśród tych, których stworzyliśmy, jest naród, który idzie drogą prostą, kierując się prawdą, i dzięki niej postępuje sprawiedliwie.
A tych, którzy za kłamstwo uznali Nasze znaki, My ściągniemy w dół, stopień po stopniu, tak iż oni nawet nie będą wiedzieli.
Kogo sprowadzi z drogi Bóg, taki nie będzie miał żadnego przewodnika! On pozostawi ich w zabłąkaniu, oni będą wędrować na oślep.
Powiedz: " Wiedza o niej jest tylko u Boga, lecz większość ludzi nie wie!" Powiedz: "Ja nie władam dla samego siebie ani korzyścią, ani szkodą, lecz tylko tym, co zechce Bóg. Gdybym znał to, co skryte, z pewnością, pomnożyłbym sobie dobro, a nie dotknęłoby mnie zło. I a jestem tylko ostrzegającym i zwiastunem dla ludzi, którzy wierzą! "
On jest Tym, który stworzył nas Z jednego istnienia, a z niego uczynił jej małżonkę, żeby mógł odpoczywać przy niej. A kiedy on pokrył ją, ona zaczęła nosić lekki ciężar, z którym swobodnie chodziła. A kiedy stała się ociężałą, oni zawołali do Boga, swego Pana: "Jeśli Ty nam dasz sprawiedliwego, to my, z pewnością, będziemy Ci wdzięczni!"
Kiedy On dał im sprawiedliwego, oni przygotowywali Mu współtowarzyszy spośród tego, czym On ich obdarzył. Lecz Bóg jest wyniosły ponad to, co oni J emu dodają jako współtowarzyszy!
Czy oni dodają za współtowarzyszy to, co niczego nie stwarza; lecz samo jest stwarzane,